Polecamy wrześniowy numer "Poloniki"
Polonika nr 224 - wrzesień 2013
Mieszkańcy stolicy Austrii posługują się na co dzień aż 250 językami. Temat okładkowy wrześniowego numeru „Poloniki" brzmi: Wiedeń – miasto różnych ludzi. W Wiedniu prawie co piąta osoba ma inne obywatelstwo niż austriackie, a prawie co druga ma tzw. pochodzenie migracyjne, tzn. ona lub jej rodzice urodzili się za granicą. Austria jest od dawna krajem migrantów, tak było dawniej, tak jest i dzisiaj, na co wskazują dane statystyczne. Jednak liczby nie mówią o tym, jak czują się w swym mieście nowi wiedeńczycy, dlaczego przyjechali właśnie tutaj i czy odnaleźli tu swój dom. O to zapytaliśmy niektórych z nich.
Czy mieszkając w innym kraju, warto pielęgnować tradycję i język wyniesione z kraju ojczystego? O tym między innymi rozmawialiśmy z nowym ambasadorem RP w Wiedniu, Arturem Lorkowskim, którego gościmy w stałym cyklu Rozmowa „Poloniki". Zwraca on szczególną uwagę na to, jak istotna jest umiejętność posługiwania się językiem polskim przez dzieci polskich migrantów, a jednocześnie jak ważne jest aktywne uczestnictwo w życiu społecznym i politycznym kraju zamieszkania.
– Każdy, kto ma dom, chce go jakoś urządzić, pielęgnować go i ulepszać. Angażowanie się w politykę to dbanie o ten dom – mówi Adrian Korbiel, Austriak polskiego pochodzenia, który angażuje się w austriacką politykę i kandyduje we wrześniowych wyborach do parlamentu. Twierdzi on, że angażuje się w politykę, ponieważ chce zrobić coś dobrego dla społeczeństwa. Zachęca wszystkich do wspólnego tworzenia tego kraju poprzez aktywny udział w wyborach.
Wiedeń to 250 różnych języków, a wśród nich język polski i Polacy, którzy pod względem liczebności w Wiedniu zajmują siódme miejsce. We wrześniu i październiku już po raz 22. odbędzie się cykl imprez kulturalnych „Dni Polskie w Austrii". Wiedeń jest również naszym domem.