Pomnik króla Jana III Sobieskiego stanie na wzgórzu kahlenberskim we wrześniu 2016 roku, w 333. rocznicę Odsieczy Wiedeńskiej.

Inicjatorem przedsięwzięcia jest Piotr Zapart, Przewodniczący Komitetu Budowy Pomnika Króla Jana III Sobieskiego na Kahlenbergu w Wiedniu. Twórcą koncepcji dzieła historycznego jest prof. krakowskiej ASP Czesław Dźwigaj. W skład Komitetu Budowy Pomnika wchodzą: Piotr Zapart, Piotr Chojnacki, Jacek Czepczyk, Paweł Drożniak, Wiesław Flejtuch, Stanisław Franczak, Władysław Kamusiński, Stanisław Komusiński, prof. Wiktor Kubiński, Sylwester Marynowicz, o. Leon Pokorski oraz Krzysztof Wójcik.

Pomniki Jana III Sobieskiego istnieją w kilku miejscach w Polsce i na świecie, ale wciąż brakuje go tam, gdzie król odniósł największe zwycięstwo.
12 września 2013 roku, czyli w 330. rocznicę Bitwy pod Wiedniem, na Kahlenbergu wmurowany został kamień węgielny, w miejscu, na którym stanie pomnik.
W 2011 roku Komitet otrzymał odpowiedź od Michaela Häupla, burmistrza Wiednia. - Inicjatywa godna uwagi, zacznijmy na ten temat rozmawiać – cytuje Piotr Zapart. Uzyskanie zgody na pomnik zajęło prawie półtora roku.
– Traktujemy ten pomnik jako przesłanie o dumie Polaków, by Europa wiedziała, co nam zawdzięcza. Austriacy poinformowali nas, że będzie budowana kolejka gondolowa prowadząca na Kahlenberg. Wzgórze odwiedzi więc około 2 mln osób rocznie – podkreśla przewodniczący.
Komitet, zdaniem pana Zaparta, tworzy grupa ludzi, którzy postawienie pomnika króla uznają za patriotyczny obowiązek. Ich inicjatywa została poparta przez Austriaków, chcących uczestniczyć w pokazywaniu historii Europy, budowaniu tożsamości europejskiej.
- Dostaliśmy piękny teren, Austriacy się zobowiązali go pielęgnować, za co jesteśmy wdzięczni - tłumaczy Piotr Zapart. Pomnik odlany z brązu ma ważyć 20 ton. Przedstawia Sobieskiego na koniu, z atrybutami władzy, na czele zwycięskiej husarii. POmnik oddalony od kościoła św. Józefa o 50 metrów, stanie przy głównym parkingu na Kahlenbergu.

List Komitetu Budowy Pomnika Jana III Sobieskiego
Szanowni Państwo!
To, co przez 332 lata było niemożliwe, dzisiaj staje się faktem. Chodzi o szczytny cel, czyli budowę pomnika w miejscu marszu zwycięstwa nad Imperium Osmańskim. Gdyby nie Victoria 12 września 1683 r., którą można przyrównać do skali wielkich bitew światowych, dziś Europa nie miałaby oblicza kultury chrześcijańskiej i nie byłaby zjednoczona. Na czele zwycięskich wojsk stał znakomity strateg Król Polski Jan III Sobieski.
Prócz wmurowanego kamienia węgielnego w rocznicę bitwy stoczonej 332 lata temu, dziś w tym miejscu stoi już pełnowymiarowa plansza, pokazująca piękno i rozmach pomnika, który w formie gipsowej, gotowy czeka na ostatni akt – postawienie monumentu odlanego w brązie. Twórcą tego projektu jest wybitny rzeźbiarz prof. Czesław Dźwigaj. Została już zbudowana konstrukcja i fundament z granitu, na którym ma stanąć pełnowymiarowa rzeźba. A stało się to za przyczyną ofiarodawcy Bogdana Barzaka, a także wielu innych sponsorów: Władysława Kamusińskiego, Adama Kowalczyka czy Piotra Chojnackiego, wspomagających swoimi finansami Komitet Budowy Pomnika Jana III Sobieskiego w Wiedniu na Kahlenbergu. Koszty monumentu mają się zamknąć w kwocie 1,5 milionów zł. Kahlenberg, czyli Łysa Góra, to jedna z najlepszych promocji wielkiego dokonania Polaków, kto wie czy nie największego w skali międzynarodowej.
Życzliwe upamiętnienie osoby króla Jana III Sobieskiego, utrwalające jego wiekopomne zwycięstwo nad Turkami, które pozwoliło Europie zachować swoją dotychczasową tożsamość, najlepiej oddają słowa hrabiego Taaffe, Irlandczyka, bliskiego doradcy Karola V Lotaryńskiego. Onże to o triumfie wiedeńskim napisał: ”Never victory of so great importance cost so little blood.” (Nigdy zwycięstwo o tak wielkiej doniosłości nie kosztowało tak mało krwi ). Komisja władz Wiednia, która gościła w dniu 30 czerwca 2014 roku w pracowni prof. Czesława Dźwigaja pod Krakowem, mogła zapoznać się z wizją pomnika Króla Jana III Sobieskiego w skali 1:1. Bez nadmiernej skromności można powiedzieć, że członkowie Komisji byli zauroczeni projektem monumentu i bez zbędnych uwag zaakceptowali ostateczną formę rzeźby naszego monarchy, który stanie na Kahlenbergu.
Apel zawarty w naszym liście o pomoc w realizacji pamięci wielkiego Polaka pozostaje niezmienny. Jesteśmy bowiem w połowie drogi. Komitet Budowy Pomnika Króla Jana III Sobieskiego na Kahlenbergu zobowiązał się do uhonorowania darczyńców specjalnie przygotowanymi na ten cel okolicznościowymi medalami, pieczęciami i co najważniejsze, zapisem w swoich Kronikach i pamiątkowych wydawnictwach. Zaszczytu tego dostąpią wszyscy Sponsorzy identyfikujący się z naszą ideą, w której zawarta jest wartość tożsamości narodowej Polaków w światowej cywilizacji. O tym, że taki Naród był, jest i będzie, oraz że ma wielką historię, siłę przetrwania, a także demonstracji własnej, odrębnej, wspaniałej kultury, której nieodłączną częścią składową pozostanie Król Jan III Sobieski.
Z nadzieją na życzliwość pozostajemy z wyrazami głębokiego szacunku.
Przewodniczący Komitetu Budowy Pomnika
Piotr Zapart
Kraków, maj 2015