Narodowe Czytanie 2025 w Wiedniu
6 września 2025 roku, w aż 6 500 miejscach w Polsce i na całym świecie, miała miejsce czternasta edycja Narodowego Czytania, poświęcona twórczości Mistrza z Czarnolasu – Jana Kochanowskiego. Do akcji włączył się także Wiedeń – spotkanie odbyło się w ogrodach Ambasady RP.
Usłyszeliśmy znakomite interpretacje Pieśni, Trenów i fragmentów Odprawy posłów greckich w wykonaniu aktorów Narodowego Starego Teatru w Krakowie – Małgorzaty Zawadzkiej i Krzysztofa Zawadzkiego. Dzięki ich kunsztowi polszczyzna Kochanowskiego zabrzmiała wyjątkowo wyraziście, a reakcja słuchaczy, wśród których dominowała młodzież, pokazała, że klasyka wciąż żyje i porusza równie mocno jak przed wiekami.
Organizatorzy serdecznie dziękują wybitnym aktorom za mistrzowskie interpretacje, które wzbogaciły spotkanie i uczyniły je niezapomnianym.
Spotkanie otworzył dr Robert Filipczak, minister pełnomocny i kierownik Wydziału Konsularnego RP w Wiedniu, witając gości – m.in. senator Małgorzatę Sekułę-Szmajdzińską, przedstawicieli organizacji polonijnych, młodzież i nauczycieli ze Szkoły Polskiej im. Jana III Sobieskiego oraz harcerzy ze szczepu „Gniazdo“.
Ambasador RP w Austrii, Zenon Kosiniak-Kamysz, zaszczycił wydarzenie swoją obecnością.
Życiorys i twórczość Jana Kochanowskiego barwnie przybliżyła dyrektor Szkoły Polskiej, Hanna Kaczmarczyk, cytując m.in. fraszkę O żywocie ludzkim:
Fraszki to wszystko, cokolwiek myślimy,
Fraszki to wszystko, cokolwiek czynimy;
Nie masz na świecie żadnej pewnej rzeczy,
Prózno tu człowiek ma co mieć na pieczy.
Zacność, uroda, moc, pieniądze, sława,
Wszytko to minie jako polna trawa;
Naśmiawszy się nam i naszym porządkom,
Wemkną nas w mieszek, jako czynią łątkom.
W pierwszej części spotkania zabrzmiały wybrane Pieśni Kochanowskiego, do których wprowadziła dyrektor Hanna Kaczmarczyk. „Miło szaleć, kiedy czas po temu“, „Nie wierz Fortunie, co siedzisz wysoko“, „Nie porzucaj nadzieje, jakoć się kolwiek dzieje“, „Nieźle czasem zamilczeć, co człowieka boli“… – te powszechnie znane wersy w polskiej wspólnocie w Wiedniu zabrzmiały z wyjątkową siłą.
Kolejnym punktem programu były Treny, które przybliżyła dr Halina Iwanowska z redakcji „Poloniki“. Podkreśliła, że nie są one wyłącznie poezją, lecz autentycznym zapisem żałoby – utworami o każdym człowieku, a nie tylko o Urszulce. Lektura rozpoczęta od słynnego trenu VIII:
Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim,
Moja droga Orszulo, tym zniknieniem swoim
została przyjęta z ogromnym wzruszeniem. Po niemal pięciuset latach te wersy wciąż poruszają swoją uniwersalnością.
Ponadczasowość twórczości Jana Kochanowskiego podkreślił prof. Przemysław Chojnowski, wykładowca Uniwersytetu Wiedeńskiego, wprowadzając do fragmentów Odprawy posłów greckich. Monolog Ulissesa – O nierządne królestwo i zgubienia bliskie – brzmi jak ostrzeżenie, że państwo rządzone w imię prywatnych interesów skazane jest na upadek. Równie aktualne pozostaje wezwanie Wy, którzy pospolitą rzeczą władacie, przypominające, że władza jest nie przywilejem, lecz odpowiedzialnością wobec wspólnoty.
W przerwach między czytaniami usłyszeliśmy poruszające i świetnie wpisujące się w nastrój twórczości Jana Kochanowskiego fragmenty kompozycji LudoWica.
Było to wzruszające spotkanie z „ojcem“ polskiej literatury, który wyprowadził polszczyznę z cienia języka mówionego. Jego dzieła wyznaczyły nowy kierunek dla przyszłych pokoleń twórców i stały się wzorem dla wielu późniejszych utworów.
W przyszłym roku lekturą Narodowego Czytania będą Dziady Adama Mickiewicza.
Organizatorem wydarzenia była Ambasada RP w Wiedniu przy współpracy z redakcją Pisma Polonii Austriackiej „Polonika“.
Fot. Malwina Papaj, Krzysztof Korbiel