Dyżur listopad - grudzień 2019

Moje dziecko jest szykanowane w szkole (mobbing). Czy jest to karalne?

 

– Przede wszystkim należy najpierw ustalić, co to jest mobbing. O mobbingu mowa, jeśli uczeń jest przez dłuższy okres i systematycznie wyzywany, bity, stał się ofiarą szykan lub zostaje celowo wyłączony z pewnej grupy. W związku z tym, że w dzisiejszych czasach dużo dzieci posiada smartfony, pojawił się mobbing digitalny przez sieci społecznościowe, jak Facebook lub Instagram, czyli poza szkołą.
Mobbing ma dla szykanowanej osoby drastyczne skutki. Prowadzi on nie tylko do utraty wiary w siebie, zaburzenia snu oraz lęku przed szkołą, ale również do uzależnienia od narkotyków lub depresji. W związku z ciężarem tych skutków z mobbingiem związane są też poważne konsekwencje. Sprawcom grożą przede wszystkim konsekwencje szkolne. Każdy nauczyciel zobowiązany jest do nadzoru również pod kątem potencjalnego nękania między uczniami. Poza tym nauczyciel musi interweniować, jeśli taki przypadek odkryje. To może prowadzić do zawieszenia sprawcy w obowiązkach ucznia, a nawet do wydalenia ze szkoły. Dalszymi konsekwencjami są też możliwe roszczenia odszkodowawcze przeciwko rodzicom sprawcy. Ofiara takiego nękania ma mianowicie możliwość ubiegania się drogą sądową o zaprzestanie takich praktyk (tzw. Unterlassung). Natomiast jeśli z mobbingu wynika poważna choroba psychiczna, jak np. depresja, to istnieje też prawo do ubiegania się o odszkodowanie. Należy jednak zauważyć, że dzieci do 14. roku życia nie odpowiadają cywilnoprawnie w ramach procesów odszkodowawczych. W tym przypadku odpowiadają za nich z reguły rodzice, którzy naruszyli obowiązek nadzoru. Zwłaszcza w przypadku cybermobbingu istnieje realna możliwość do pociągnięcia rodziców sprawcy do odpowiedzialności, jeśli umożliwili oni dziecku dostęp do Facebooka, Whatsappa itp. i zostawili je bez nadzoru. Taka odpowiedzialność wzmaga się w sytuacjach, jeśli rodzice sprawców zostali poinformowani przez szkołę o takim fakcie i nic nie zrobili, aby temu zapobiec. Obejmuje to też nauczyciela, który zauważył w klasie mobbing i nie podjął żadnych kroków zaradczych. W tym przypadku możliwa jest odpowiedzialność cywilnoprawna przeciwko takiemu nauczycielowi lub szkole.
Mobbing może też mieć konsekwencje karne, jak w przypadku uszkodzenia ciała, szantażu, uszkodzenia mienia lub obrazy. Od 1.01.2016 karalny jest cybermobbing i obejmuje on przypadki, w których do dużej grupy osób zostaną rozesłane upokarzające wiadomości lub zdjęcia danej osoby. Za czyny karalne uważa się filmowanie bicia i nękania kogokolwiek oraz rozsyłanie takich filmów (tzw. happy slapping). Dalszym czynem karalnym jest też tzw. sexting, czyli rozsyłanie zdjęć obnażonych niepełnoletnich. W tym przypadku grozi ukaranie z powodu rozpowszechniania pornografii z udziałem nieletnich. Osoby niepełnoletnie powyżej 14 lat mogą z tego powodu zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej.
Pragnę rozwodu, mój mąż natomiast go nie chce. Kiedy mogę go od niego wymagać?
– Następujące informacje dotyczą małżeństw, w których co najmniej jeden z partnerów posiada austriackie obywatelstwo, przez co obowiązuje austriackie prawo. W przypadku niechęci do rozwodu ze strony jednego z partnerów mamy do czynienia z trudną sytuacją. Rozwód wbrew woli jednej strony jest tylko wtedy możliwy, jeśli istnieje ważny powód. W tym celu konieczne jest, aby partner popełnił błąd prowadzący do rozkładu małżeństwa (tzw. Eheverfehlung). Mowa tu przede wszystkim o przemocy, zdradzie itp. Jeśli natomiast mowa tylko o „naturalnym rozkładzie małżeństwa” bez konkretnego powodu, to istnieje możliwość ubiegania się o rozwód, ale dopiero po trzech latach od rozkładu (tzw. Zerrüttungsscheidung). Ale nawet w tym przypadku partner niechętny do rozwodu może go przedłużyć o dalsze trzy lata, jeśli uda mu się przekonać sąd, że rozwód miałby dla niego aktualnie bardzo negatywne konsekwencje (np. natury zawodowej). Po sześciu latach nie ma natomiast możliwości dalszego odwleczenia rozwodu i zostaje on przez sąd orzeczony.
Otrzymałem ostatnio karę za przekroczenie prędkości. Do zdarzenia doszło 13 miesięcy temu. Czy muszę zapłacić?
– Im więcej czasu mija od wykroczenia, tym bardziej zawodzi pamięć. Po wielu miesiącach lub latach trudno sobie przypomnieć, co się danego dnia wydarzyło. Trudno też znaleźć świadków. W związku z tym kodeks administracyjno-karny przewiduje przedawnienie po roku od daty wykroczenia. Nie oznacza to, że ukaranie musi nastąpić w przeciągu jednego roku, tylko w tym okresie urząd musi wystosować kroki w celu ustalenia czynu lub osoby za niego odpowiedzialnej. To oznacza, że nawet jeśli kara przyjdzie po upływie roku od dnia popełnienia wykroczenia, ale przed jego upływem przyszło wezwanie do podania danych osoby, która tego dnia była kierowcą danego samochodu (tzw. Lenkererhebung), lub wezwanie do ustosunkowania się do zarzutu (tzw. Aufforderung zur Rechtfertigung), to kara niestety nie ulega przedawnieniu i należy ją zapłacić.

Top
Na podstawie przepisów art. 13 ust. 1 i ust. 2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż Österreichisch-Polnischer Verein für Kulturfreunde „Galizien“, jest administratorem danych osobowych, które przetwarza na zasadach określonych w polityce prywatności. Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług na zasadach określonych w tej polityce. Warunki przechowywania lub dostępu do cookie w można określić w ustawieniach przeglądarki internetowej z której Pan/Pani korzysta lub konfiguracji usług internetowej. More details…