Iga Świątek – najlepsza polska tenisistka w historii

Iga Świątek. Fot. Jacek Szydłowski/Forum

Iga Świątek – najlepsza polska tenisistka w historii

Iga Świątek dopiero niedawno skończyła 24 lata, a już od kilku lat należy do ścisłego grona najwybitniejszych sportowców w Polsce. Jej niepospolity talent w połączeniu z niezwykłą pracowitością i skromnością oraz profesjonalną opieką szkoleniową przyniósł piorunujące efekty.

Ze względu na dużą popularność tenisa i prestiż tej dyscypliny rozpoznawana jest przez kibiców na całym świecie. Bez przesady można stwierdzić, że wraz z Robertem Lewandowskim tworzą duet ambasadorów polskiego sportu. Z tą różnicą, że kariera słynnego piłkarza powoli dobiega końca, Iga zaś – o ile tylko oszczędzą ją poważniejsze kontuzje – ma przed sobą jako sportsmenka jeszcze wiele lat. 

Iga Świątek przyszła na świat w maju 2001 roku w Warszawie. Wychowywała się w domu rodzinnym w podwarszawskim Raszynie, gdzie do dziś znajduje chwile wytchnienia i spokoju pomiędzy turniejami i przygotowaniami. Atmosferę wyczynowego sportu chłonęła od maleńkości, bowiem jej ojciec Tomasz, zawodnik AZS-AWF Warszawa, był znakomitym wioślarzem – olimpijczykiem z Seulu w czwórce podwójnej. Mama natomiast z zawodu jest ortodontką. W jej ślady poszła starsza córka Agata, która wprawdzie też z zapałem trenowała grę w tenisa, ale ostatecznie zdecydowała się poświęcić karierze zawodowej i została dentystką. Mimo to siostry utrzymują bliską relację. Agata pojawia się na ważnych dla Igi wydarzeniach sportowych.

Iga Świątek na treningi zaczęła uczęszczać już w wieku czterech lat i właściwie od początku swojej przygody z tenisem uchodziła za wielki talent. Początkowo grywała na lokalnych kortach, później zaś trenowała w klubie Mera Warszawa, który powstał pod koniec lat siedemdziesiątych XX wieku i do dziś jest wiodącym klubem tenisowym w kraju (trenowała tu m.in. Agnieszka Radwańska), a potem przeniosła się na korty warszawskiej Legii. Zawodniczka często podkreśla w publicznych wypowiedziach jak dużym wsparciem byli dla niej wówczas najbliżsi, a szczególnie ojciec – pierwszy trener.

Po kilku latach treningów przyszły pierwsze sukcesy krajowe, a potem także międzynarodowe. Jako nastolatka wygrywała turnieje wysokiej rangi – w 2015 roku w parze z Mają Chwalińską zdobyła mistrzostwo Europy młodzików, a rok później triumfowała w juniorskiej edycji Pucharu Federacji w grze pojedynczej. W czerwcu 2018 roku wygrała w French Open w grze podwójnej (z Amerykanką Catherine McNally), a w lipcu tego roku – juniorski Wimbledon w singlu. 

Od tamtej pory wszystko potoczyło się bardzo szybko. W 2019 roku dotarła do czwartej rundy French Open, ulegając Rumunce Simonie Halep, ale już rok później wygrała ten sam turniej, zostając pierwszą Polką, która triumfowała w grze pojedynczej Wielkiego Szlema. Sukces ten pozwolił jej na zajęcie drugiej pozycji w plebiscycie „Przeglądu Sportowego” na najlepszego polskiego sportowca 2020 roku, tuż za Robertem Lewandowskim. Rok 2022 obfitował w sukcesy, przysparzając Idze i polskiemu tenisowi chwil wielkiej chwały. Na początku dotarła do półfinału Wimbledonu, przegrywając dopiero z Amerykanką Danielle Collins. Potem nadeszła seria pięknych zwycięstw w kilku turniejach z rzędu, w: Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie i Rzymie. A w międzyczasie miał miejsce historyczny moment – 4 kwietnia 2022 roku – kiedy jako pierwsza Polka znalazła się na czele rankingu WTA. Liderką pozostawała przez kolejne 75 tygodni. We French Open ponownie nie dała rywalkom szans, pokonując w finale Coco Gauff, a potem także w US Open, gdzie w meczu finałowym pokonała Ons Jabeur. 

Tym razem kibice nie mieli wątpliwości komu należy się tytuł najlepszego sportowca roku – otrzymała go właśnie Iga Świątek, podobne rozstrzygnięcie miało zresztą miejsce w kolejnym, 2023 roku, kiedy to znów triumfowała na kortach Rolanda Garossa. Sukces ten powtórzyła i w 2024 roku, osiągając czwarte indywidualne zwycięstwo we French Open. Podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu uchodziła za główną kandydatkę do złotego medalu, jednak ostatecznie skończyło się na trzecim – i tak znakomitym – miejscu.

Mimo młodego wieku Iga Świątek stała się wzorem do naśladowania, nie tylko dla młodych sportowców. Wszyscy podziwiają ją nie tylko jako profesjonalną sportsmenkę, ale także jako wyjątkową kobietę, zaangażowaną w sprawy społeczne. Podobnie jak wielu innych wybitnych zawodników uważa, że rozwój intelektualny jest tak samo ważny jak fizyczny. „Bardzo doceniam to, że ludzie liczą się z moim zdaniem, że mogę promować czytelnictwo czy mówić otwarcie o tym, jak ważne jest dbanie o swój dobrostan i zdrowie psychiczne. To może coś zmienić na lepsze w naszej rzeczywistości. Chcę mówić też o tym, co trudne, bo jestem człowiekiem jak każdy i jak każdy mierzę się z wyzwaniami, które w moim życiu zawodowym mają nieco większą skalę niż przeciętnie. Ale to bywa trudne i mam nadzieję, że ludzie uszanują, kiedy nie wypowiem się na jakiś temat, kiedy nie w każdej kwestii będę miała rozwiązanie czy siłę, żeby działać” – powiedziała w jednym z wywiadów. 

W wolnym czasie tenisistka oddaje się lekturze. Jednym z jej ulubionych autorów jest Ken Follett, brytyjski autor powieści kryminalnych i historycznych, który nie kryje dumy z tego, że wielbicielką jego twórczości jest wielka gwiazda światowego tenisa. Ponadto Iga Świątek chętnie czytuje Agathę Christie i Harukiego Murakamiego.

Do meczów koncentruje się słuchając muzyki, m.in. legendarnych zespołów rockowych, tak jak: Pink Floyd czy AC/DC. W domowym zaciszu zaś preferuje bardziej jazz, muzykę alternatywną oraz soul. Tenisistka od kilku lat angażuje się w działalność charytatywną. Jest także aktywna w mediach społecznościowych – w ten sposób komunikuje się z fanami. Na Instagramie prowadzi cykl: „Czytam z Igą. W tym roku przeczytam 12 książek lub więcej.”

 

Krzysztof Szujecki
polski historyk sportu, specjalizujący się w dziejach współczesnego ruchu sportowego. Autor książek, m.in. kilkutomowej „Historii Sportu w Polsce” ,”Encyklopedia igrzysk olimpijskich” czy „Życie sportowe w PRL”.

BIEŻĄCY NUMER

PRZEGLĄD IMPREZ

Nasz Wiedeń

Deutschsprachige Texte

So sind wir

POGODA w WIEDNIU