Fotograf i prowokator – Helmut Newton

Mistrz przełamywania konwenansów, fotograf artystów, polityków i celebrytów, legenda obiektywu. 

 

 

 

 

 

 

 

Wiedeńskie Kunstforum od 19 października 2022 roku do 15 stycznia 2023 roku pokazuje słynne na cały świat dziedzictwo artystyczne prowokującego fotografa, Helmuta Newtona (1920–2004).

Zbiór o nazwie „Legacy” prezentowany z okazji 100-letniej rocznicy urodzin artysty (z drobnym opóźnieniem z powodu pandemii) zawiera około 300 fotografii z Fundacji Newtona z Berlina, które tworzą zachwycający obraz twórczości geniusza portretu, aktu i mody. Wystawa porusza, oburza i fascynuje, przez co należy, a wręcz trzeba ją obejrzeć. W epoce, kiedy zdjęcie straciło na wartości, bo wystarczy kliknąć w komórce, by je zrobić, warto zobaczyć, na czym polega prawdziwa fotografia.

Ikonowe portrety – słynni, piękni i bogaci
Fotografował najbardziej znanych i wpływowych ludzi, takich jak: Margaret Thatcher, Madonna, Dawid Bowie, Sophia Loren, Elizabeth Taylor, Luciano Pavarotti, Naomi Campbell, Leonardo DiCaprio, Kim Basinger, Jack Nicholson, Isabelle Rossellini, Al Pacino. Pozowali mu politycy, jak i ludzie kultury i sztuki. Znajomości ze sławnymi ludźmi ułatwiały mu dalsze kontakty i nakręcały klientelę.
Ikona fotografii popkulturowej – tak określa się jego osobę i dorobek. Tworzył na przełomie lat 60. i 70., w okresie seksualnej rewolucji, gdy nagie ciało przestało być tematem tabu. Prace artysty wpisały się w ducha tamtych lat. Zintegrował w nich elementy filmu, fotografii i innych sztuk. Inspirował go surrealizm, filmy Hitchcocka i Federico Felliniego. Fotografie znanych ludzie tworzą u niego specyficzny teatr gestów, spojrzeń, ubrania i otoczenia. Dzięki tej swoistej dokumentacji możemy ciągle podziwiać osobowość Romy Schneider czy Luciano Pavarottiego. Możemy ujrzeć ich w eleganckich mieszkaniach, drogich hotelach, ale także na ulicy. 
Helmut skupiał się na czarno-białej fotografii (był daltonistą). Fotografował najprostszym aparatem. Jego prace zawsze opowiadają o czymś. Tej fotografii nie można pomylić z nikim innym! Rozpatruje się ją w kategoriach sztuki nowoczesnej. Jego metodą opowiadania historii (tzw. „storytelling”) stały się mocne kontrasty między światłem a cieniem. Wszystko to sprawia, że nie przechodzimy obojętnie, ale staramy się odczytać każde zdjęcie. Analizując je, aż trudno uwierzyć, że nie wymknęły się spod granic dobrego smaku.
Istotne znaczenie miało to, że Newton zrewolucjonizował fotografię mody, w tym ogólnie fotografię samą w sobie. Jego zdjęcia to obrazy malarskie z przemyślanymi detalami, kojarzące się z greckimi posągami. I jeszcze jedno skojarzenie, które przychodzi mi na myśl: nie ubiór zdobi kobietę, a jej osobowość. I tu znów pojawia się jego przekorne: czy naprawdę?

Legendarne życie
Helmut Newton (prawdziwe nazwisko Neustädter) pochodził z zamożnej żydowskiej rodziny. Urodził się w Berlinie 31 października 1920 roku. Jego ojciec Maks posiadał fabrykę guzików i jak każdy właściciel marzył, aby syn przejął jego interes. Matka bardzo dbała o edukację swoich dzieci (Helmut miał brata Hansa). Warto wspomnieć o jej polskich korzeniach – nazywała się Klara z domu Markiewicz.
Helmut już wtedy robił wszystko, aby nie zostać fabrykantem. Od młodych lat fotografia była jego miłością życia, aż stała się obsesją. Okres życia w Berlinie był czasem beztroskim do połowy lat 30. XX wieku. Życiu rodziny Newtonów zaczęło zagrażać nowe nazistowskie prawo, w restauracjach i barach pojawiały się napisy „Żydom i psom wstęp wzbroniony”, a na skwerach ustawiono specjalne żółte ławki dla Żydów. Rodzina w trosce o własny byt zaczęła myśleć o emigracji. Ich obawy się potwierdziły: ojciec trafił do obozu. Matka, wykorzystując swoje koneksje i znajomości, załatwiła młodemu chłopcu praktykę u jednej z pierwszych fotografek mody YVY (Else Ernestine Neuländer). Artystka zajęła się nim, pozwalając na uczestnictwo w pracy nad katalogami i obróbką negatywów, dzięki czemu młody Helmut po raz pierwszy obcuje z profesjonalną modą.
Niestety w 1942 roku sama artystka zostaje zesłana wraz z mężem do Auschwitz. Młodego artystę ratuje ponownie matka i zorganizowany przez nią paszport do Singapuru, co umożliwia mu ucieczkę z Europy. Niesamowity osobisty urok, znajomość języka angielskiego oraz łatwość kontaktu z bogatymi kobietami pozwalają artyście przetrwać najcięższe momenty. Dalszym przystankiem na emigracji zostaje Melbourne, gdzie młody Neustädter otwiera studio i zmienia oficjalnie nazwisko na Newton. Tam udaje mu się nawiązać współpracę z „Vouge” i umacnia swoją pozycję, jednak australijskie środowisko nie zaspokaja jego olbrzymich ambicji.
Po krótkim pobycie w Europie i wizycie w Londynie decyduje się osiąść w Paryżu, mieście, które w latach 60. stało się mekką nie tylko fotografii, ale także mody i sztuki. Podczas gdy Londyn oburzał się jego nagą twórczością, Paryż przyjął go z aplauzem. Tutaj w stolicy Francji jego eksperymenty były rozchwytywane przez magazyny „Queen”, „Harper’s Bazaar” i „Vogue”. Pracował dla projektantów mody takich jak Yves Saint Laurent, Chanel, Thierry Mugler, Karl Lagerfeld, ponadto dla magazynów: „Elle”, „Amice”, „Stern”.
W 1948 roku artysta spotyka aktorkę June Browne, która zostaje jego żoną. Obojga połączyła fascynacja tematem mody w fotografii. W ostatnich latach życia Helmut osiadł w Monte Carlo, gdzie później tragicznie ginie w wypadku samochodowym w 2004 roku.

Moda i silne kobiety
Nie da się ukryć, że paryski okres w życiu Newtona był najważniejszy w jego karierze. Jego zdjęcia wyszły poza kanony fotografii modowych, stając się symbolami przełomu lat 60. i 70. On sam do historii przeszedł jako fotograf mody, przede wszystkim jednak kobiet. To one odgrywały pierwszoplanowe role na jego zdjęciach. To one dominowały w świecie przez niego wykreowanym.
Szokował i prowokował, odsłaniając pozory codziennej moralności. Uwielbiał badać granice nagości i seksualności, a także stopień akceptacji społecznej dla takich działań. Często był oskarżany przez środowiska feministyczne, które zarzucały mu uprzedmiotowienie modelek. Newton odpowiadał, że sam jest feministą oraz że kocha kobiety!
Każda sesja modowa była nie tylko nową sensacją czy skandalem, ale świeżym i nowym spojrzeniem na modę. Był bardzo wymagający na sesjach i castingach. Zawsze miał jasne wyobrażenie, jaki typ modelki mu odpowiada. Jego ideałem były kobiety wyrafinowane, drapieżne, dominujące i władcze. Rzadko pracował więc z mężczyznami. Oni pojawiają się zazwyczaj w jego portretach. Największy wpływ na jego twórczość miała June Newton – jego kochająca żona. Była jego asystentką i jednocześnie recenzentką jego prac.
Jego akty wynikały zatem z jego fascynacji silnymi, odważnymi i dumnymi kobietami. Nie koncentrował się bardzo na ich pięknych ciałach, ale na innych szczegółach, jak choćby na wyrazie twarzy. Czynił z nich majestatyczne posągi, kobiety pewne siebie, niezależne i dostojne. Mimo że był fotografem mody, to nie prezentacja ubrań była ważna, ale kobiety, które sobą opowiadały określone historie.
Co ciekawe, nigdy podczas sesji nie nadużywał swojej pozycji, sprawiał, że modelki czuły się bezpiecznie. Dlatego chciały z nim pracować. Newton często ubierał je w garnitury, co w latach 70. wciąż budziło kontrowersje, mimo że robił to w inteligentny i niezwykle finezyjny sposób. Współpracował m.in. z aktorką Hanną Schygullą dla niemieckiego „Vogue”. Słynne zdjęcie przedstawia modelkę leżącą ponętnie w zwiewnej sukience w kropki. Na zgrabnych nogach ma rajstopy i szpilki, a pod pachą… włosy. Wywołało to niesamowity szok. Inny popularny projekt legendarnego fotografa to zdjęcia „Dressed and Naked” oraz „Big Nude”. Cztery modelki dumnie kroczą w stronę obserwatora, raz ubrane, a raz nie. Kobiety stoją na białym tle ściany, patrzą władczo, ręce dumnie spoczywają na biodrach. Mamy wrażenie, że ledwie raczą na nas spojrzeć z góry.
Alice Springs (pseudonim żony artysty, który przyjęła w Australii), będąca również dobrą fotografką, wypracowała sobie zupełnie inny styl niż mąż. Nie rozbierała swoich modelek, ale pokazywała je w domach i ogrodach. Były to ikonowe kobiety: Grace Jones, Catherine Deneuve, Charlotte Rampling. Helmut również z nimi współpracował.

 

Helmut Newton, Legacy
19.10.2022 - 15.01.2023
Bank Austria Kunstforum Wien
Freyung 8, 1010 Wien
www.kunstforumwien.at 

Ewa Steinhardt, Polonika nr 293, listopad/grudzień 2022

Top
Na podstawie przepisów art. 13 ust. 1 i ust. 2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. informujemy, iż Österreichisch-Polnischer Verein für Kulturfreunde „Galizien“, jest administratorem danych osobowych, które przetwarza na zasadach określonych w polityce prywatności. Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług na zasadach określonych w tej polityce. Warunki przechowywania lub dostępu do cookie w można określić w ustawieniach przeglądarki internetowej z której Pan/Pani korzysta lub konfiguracji usług internetowej. More details…