W czerwcu 2014 roku roku polska drużyna debiutowała w rajdzie Nordring 24 we Fuglau w Dolnej Austrii. Jest to specyficzny rajd, gdyż kierowcy ścigają się tzw. oldtimerami, samochodami mającymi ponad 30 lat.

Fiat 125p, którym jechała polska ekipa, zrobił furorę. W tym roku polska drużyna pojedzie dwoma samochodami: Fiatem 125p i kultowym Fiatem 126p, czyli ,,Maluchem”.

Rajd w poprzednim roku był dla nas sukcesem. Zdobyliśmy wprawdzie 6. miejsce, ale i tak wygraliśmy udowodniając, że polski Fiat 125p da radę przejechać 24 godziny w niesamowicie ciężkich warunkach. Zgodnie z zasadami wyścigów Nordring 24 samochód musi jeździć 24 godziny bez przerwy po jednokilometrowym torze. Ludzie z początku się śmiali, nie dowierzając nam. Nie dawano nam większych szans. Zaskoczyliśmy jednak wszystkich, łącznie z nami samymi, dojeżdżając dużym Fiatem do mety. W tym roku wyczyn powtórzymy, tyle że dodatkowo towarzyszyć nam będzie „Maluch”.
Nasz skład w tym roku uległ lekkim zmianom. W rajdzie weźmie udział sześciu polskich kierowców i pięciu znajomych kierowców z Austrii, z uwagi na to, iż jednemu z Austriaków zawdzięczamy ten i ubiegłoroczny rajd. To właśnie on zaraził nas tym pomysłem, jako że sam wcześniej brał udział w wyścigach w Fuglau. Wszyscy są bardzo pomocni i zaangażowani w wyścig. W każdej wolnej chwili pomagają w budowie samochodów, a wiadomo – im więcej głów, tym więcej pomysłów i rozwiązań technicznych.
Ten rok jest dla nas łatwiejszy, jeśli chodzi o przygotowania i prace przy samochodach. Podchodzimy do tego dużo spokojniej, bo wiemy, jak przebiega cała impreza i czego się możemy spodziewać. Wiemy, które elementy samochodów nadają się do wymiany od razu, a które mogą uszkodzić się podczas rajdu. Jest to niesamowicie ważna rzecz, gdyż każda minuta, każde okrążenie na torze są bardzo cenne. Jednym z zadań w ramach przygotowań jest skompletowanie wszystkich części na wypadek awarii. Dziś jest to o tyle trudne, iż nasze Fiaty zaczynają powoli znikać z dróg, a większość firm zaprzestała produkcji części zamiennych. Musimy szukać w sklepach motoryzacyjnych, czasem udaje nam się coś znaleźć u kogoś w magazynie. Najwięcej jednak szukamy w Internecie.
Mamy pracę, rodziny, jedni mieszkają w Austrii, drudzy w Polsce. Staramy się umawiać w ustalone dni i pracować razem. Są to głównie weekendy, ale zdarza się, że i w tygodniu siedzimy do późnych godzin nocnych. Większość pomysłów chcemy realizować razem, gdyż zmiany kierowców planowane są co godzinę i samochody muszą być dostosowane dla potrzeb wszystkich. Chodzi tu zwłaszcza o regulację fotela i wysokość kierownicy. Każdy z nas chce mieć jakiś wkład, coś wymyśleć od siebie i zastosować. Ta nasza wspólna „praca domowa” zostanie oceniona w dniach 19 –20 czerwca na torze w Fuglau.
Jedną z rzeczy, która nas najbardziej cieszy, jest przygotowanie do rajdu Fiata 126p, tak jak zresztą obiecaliśmy. Są to przecież auta z czasów młodości naszych dziadków, ojców, a nawet niektórych z nas. Stare, niepozorne i dla niektórych śmieszne. My natomiast chcemy udowodnić, że to proste, niezawodne i ciągle niezniszczalne pojazdy.
Zapraszamy wszystkich na  facebook.com/24hnordringfiat125p  gdzie można znaleźć informacje na temat naszej załogi i zobaczyć proces budowania naszych aut. Znajdziecie tam wiele zdjęć, filmów i innych materiałów.
Zapraszamy również wszystkich 19 i 20 czerwca na tor w Fuglau! Start w piątek o godzinie 15.00, a meta w sobotę o 15.00! Oferujemy dobrą zabawę i masę emocji. Nasi sponsorzy zadbali o to, aby każdy mógł dobrze zjeść, a nawet napić się polskiego piwa. Niezapomniane wrażenia gwarantowane!

Igor Dziuba, Polonika 245, czerwiec 2015